Wystawa Anioły pod Tatrami

7 grudnia do zakopiańskiej restauracji Javorina zleciały się z zaśnieżonych szczytów Tatr niemal wszystkie chóry anielskie. Miał bowiem w tym czasie miejsce wernisaż wystawy „Anioły pod Tatrami”, która będzie prezentowana na ul. Strążyskiej 1 do końca stycznia 2014 roku. Przybyli do Javoriny goście mają również możliwość zakupu każdego dzieła sztuki, które najbardziej urzeknie ich swoim pięknem.

Metalicznym dźwiękiem uderzenia w pokrywkę garnka oraz zgaszeniem świateł rozpoczęło się przedstawienie teatralne „Kantata na cztery skrzydła” zrealizowane przez zakopiański teatr Scena A2. Akcja sztuki opiera się na dialogu dziewczyny będącej na skraju samobójstwa oraz starego anioła, który stara się ją odwieść od tragicznej decyzji. Na szczęście wszystko dobrze się kończy zaś widzowie mogli zobaczyć jak podobni do ludzi mogą być nasi niebiańscy opiekunowie. Po oficjalnym otwarciu wystawy i gawędzie o aniołach przy winie i oryginalnym poczęstunku nastał czas na oglądanie zgromadzonych na ekspozycji dzieł. Na wystawie prezentowane są również specjalnie sprowadzone meble korespondujące z nastrojem ekspozycji. Zwiedzającym akompaniował tego wieczoru utalentowany duet gitarowy Macieja Tobery i Macieja Cisło. Projekt realizowany przez Galerię pod makiem oraz Restaurację Javorina zgromadził ponad 30 artystów, głównie z Podhala. Część z nich zdołała przedrzeć się przez złowrogie zaspy i uświetniła wieczór swoją obecnością. Na otwarciu gościła również rodzina państwa Drabików z Rabki, dla której córki – Julii, artyści przygotowali kartki świąteczne – cegiełki, by goście wernisażu mogli wesprzeć Julkę, która walczy o zdrową nóżkę.

Dlaczego wystawa poświęcona jest właśnie aniołom? Hanna Konopnicka-Kaczmarczyk z Galerii pod makiem odpowiada krótko: „A gdzie mogą przybyć jak nie pod Tatry? Przecież tu najbliżej do nieba i stąd najbliżej do ludzi. Każdy człowiek ma swojego anioła przypisanego od urodzenia aż do śmierci. Jeżeli ktoś go jeszcze nie znalazł, to właśnie jest teraz okazja spotkać go, wybrać i zabrać ze sobą.”

Projekt Anioły pod Tatrami to zarazem początek serii wystaw poza przestrzeniami galeryjnymi. Ciepłe drewniane wnętrza restauracji Javorina okazały się być doskonałym miejscem do prezentowania sztuki. Obrazy, rzeźby, grafika mogą w ten sposób towarzyszyć nam podczas spotkań z bliskimi, włączyć się do naszych rozmów, obdarować nas swoim pięknem…

Serdecznie zapraszamy do Javoriny na spotkanie z aniołami oraz na przepyszne posiłki.

fot. Katarzyna Janczy i Piotr Kyc

W Tatrach anioły są wszędzie

Te małe rude co udają rydze 

chowają się złośliwie pod darnią na zboczu

Te z białymi skrzydłami

tak wielkie że zepsują każdą panoramę 

układają się w żleby wyciągają nogi

leżą cicho małpując szare płachty śniegu 

czasem biała skarpeta leży nieco dalej

Te oślepione iskrą słońca na grani

zawstydzone

o twarzach czerwonych jak głazy z suchego potoku 

Te z połamanymi skrzydłami 

siedzą samotne po chałupach

piją wódkę

Ludzie gadają że są niewidzialne 

wystarczy jedna zdrowaśka 

by je ujrzeć  

Łukasz Kossowski, Anioły w Tatrach

Wystawa odbywa się m.in. pod patronatem naszego portalu!