Wschód słońca z wieży widokowej w Bruśniku na Pogórzu Ciężkowickim

Relacja Mateusza Grzegorzeka - ze wschodu słońca w Bruśniku.

Niedzielny wschód słońca postanowiliśmy zobaczyć z Pogórza Ciężkowickiego. Mało kto wie, że w małej miejscowości Bruśnik, w województwie małopolskim wybudowano w zeszłym roku wieżę widokową, z której rozciągają się fantastyczne widoki, o których sami się niedawno przekonaliśmy.

Bruśnik to wieś położona w województwie małopolskim, w powiecie tarnowskim, w gminie Ciężkowice. Zamieszkuje w niej około 1000 mieszkańców. Leży ona w sąsiedztwie Bobowej, Ciężkowic czy Korzennej. Od Tarnowa jest oddalona o około 50 kilometrów.

Do 19 lipca 2013 Bruśnik był mało znaną, zwyczajną, niczym nie wyróżniającą się wioską. Teraz gości w niej sporo turystów, nie tylko z okolic, ale także z innych województw. Sami dopiero niedawno postanowiliśmy wybrać się w te rejony. Chociaż Bruśnik jest oddalony od domu Angeliki o zaledwie 10 kilometrów to jakoś nie było okazji by odwiedzić to miejsce.

Wieża liczy 23 metry wysokości, jednak ostatnia platforma znajduje się na wysokości 18 metrów, widok z niej jest naprawdę niesamowity. Widziana jest z niej spora część wsi Siedliska, część Sędziszowej i Brzany, odległy Bieśnik, Szalowa, Wola Łużańska, Wzgórze Pustki, Jamna oraz widok na dolinę rzeki Białej w stronę Tarnowa. Na horyzoncie łatwo zauważyć takie góry jak: Chełm, Maślana Góra, Bucze czy masyw Magury Małastowskiej.

Najważniejszym aspektem jest możliwość dojechania na miejsce samochodem, dlatego wszyscy mogą odwiedzić to miejsce i każdy będzie zachwycony. Wstęp na wieżę jest bezpłatny i można tutaj zawitać o każdej godzinie. My dojechaliśmy tutaj o 4:00. Spotkaliśmy tam turystę z Poznania, który odwiedzał najwyższe szczyty pogórzy na rowerze.

Tym wpisem chcemy pokazać piękno tych niższych wzniesień, które przez wiele osób są krytykowane i mało atrakcyjne. Dziś usłyszałem bardzo mądre słowa, które każdemu człowiekowi wybierającemu się na górski szlak powinny utkwić głęboko w sercu.

„Urody gór nie mierzy się w metrach nad poziom morza…”

Więcej tutaj nie trzeba dodawać – wystarczy spojrzeć na zdjęcia.

Mateusz Grzegorzek / www.mynaszlaku.pl